Dokument zawierający masę skrótowców wygląda fatalnie. Wykombinowałem sobie
zatem umieszczać je w poleceniu \acro
:
\newcommand\acro[1]{\textsc{\lowercase{#1}}}
Problem jest jak \acro
wystąpi we fragmencie składanym
odmianą półgrubą (kursywą też, ale trudno--nie mam pochyłych kapitalików), bo
zamiast kapitalików pojawiają się wprawdzie grube, ale małe litery.
Szukałem jakiegoś pakietu na taką okoliczność -- nic mi nie wpadło w oko
więc na szybko wymyśliłem coś takiego:
\def\BFseriesCode{bx} \newcommand\acro[1]{\ifx \f@series \BFseriesCode #1\else\textsc{\lowercase{#1}}\fi}
Deklaracja \f@series
zawiera kod bieżącej odmiany; dla odmiany grubej/półgrubej (pakiet polski)
będzie to bx
. Zatem \ifx \f@series \BFseriesCode
to test czy
\f@series
jest równy bx
(tak to trzeba dziwacznie w LaTeXu zapisywać).
Jeżeli tak, to wstawiany jest ,,goły'' argument #1
, a jeżeli nie, to
\textsc{\lowercase{#1}}
.