R w Debianie (wersja 10) jest w wersji 3.5:
> sessionInfo() R version 3.5.2 (2018-12-20) Platform: x86_64-pc-linux-gnu (64-bit) Running under: Debian GNU/Linux 10 (buster) other attached packages: [1] rmarkdown_1.17 ggplot2_3.2.1 ggthemes_4.2.Opis aktualizacji do wersji 4 jest tutaj. Trzeba dodać
deb http://cloud.r-project.org/bin/linux/debian buster-cran40/
do /etc/apt/sources.list
:
## https://cran.r-project.org/bin/linux/debian/#debian-buster-stable ## For a backport of R 4.0.1 to buster, please add ## deb http://cloud.r-project.org/bin/linux/debian buster-cran40/ ## /etc/apt/sources.list on your computer. ## apt update
błąd...
## https://unix.stackexchange.com/questions/559977/not-able-to-install-latest-r-statistical-package-in-debian-stable apt-key adv --keyserver keys.gnupg.net --recv-key FCAE2A0E115C3D8A apt update apt install -t buster-cran40 r-base ## Jako root update.packages(lib.loc="/usr/local/lib/R/site-library", ask = FALSE, checkBuilt = TRUE, Ncpus = 16) > sessionInfo() R version 4.0.3 (2020-10-10) Platform: x86_64-pc-linux-gnu (64-bit) Running under: Debian GNU/Linux 10 (buster)
Wszystko działa do tej pory. Instaluję więcej pakietów:
install.packages("devtools")
Znowu błąd.
Trzeba doinstalować pakiet libgit2-dev
:
apt install libgit2-dev install.packages("dplyr") install.packages("tidyverse") install.packages("ggthemes") install.packages("bookdown") install.packages("ggpubr") install.packages("ggpubr") install.packages("ggforce") ## or install.packages(c("ggpubr", "ggforce"))
Na sam koniec się okazuje, że pandoc (w wersji 2.2.1) stał się out-of-sync:
/usr/lib/rstudio/bin/pandoc/pandoc --version pandoc 2.3.1 /usr/bin/pandoc --version pandoc 2.2.1 ## Po prostu mv /usr/bin/pandoc /usr/bin/pandoc_2.2.1 ln -s /usr/lib/rstudio/bin/pandoc/pandoc /usr/bin/pandoc
Nie szło zainstalować (pakiet R) ggforce
na raspberri, bo
kompilacja kończyła się zwisem komputera.
Coś mnie wreszcie tknęło, że problem może być związany
z małą ilością pamięci
free total used Mem: 948304 109108 Swap: 102396 48680 swapon --show NAME TYPE SIZE USED PRIO /var/swap file 100M 47,6M -2
Nie wiem kto wymyślił ten 100Mb swap, ale to bez sensu.
## tworzę drugi swap dd if=/dev/zero of=/var/swap.img bs=1024k count=1000 mkswap /tmp/swap.img swapon /tmp/swap.img free
Teraz ggforce
się bezproblemowo instaluje.
## Usuwanie swapoff -v /tmp/swap.img sudo rm /tmp/swap.img
W Linuksie sprawa prosta: recordmydesktop
, ale ja
potrzebuję też pokazać jak coś wykonać w Windows. Programów jest
dużo: ten wbudowany w Windows10 nagrywa nawet OK, ale tylko okno, no
a ja potrzebuję cały pulpit; komercyjny recmaker
jest też
OK, ale (zawsze jest jakieś ale w Windows) w wersji free
nagrywa tylko 120 sekund.
W końcu instaluję OBS Studio; dość kobylaste, ale robi wszystko co trzeba. Konfiguruję go, że Alt-R zaczyna nagrywanie a Alt-S kończy.
Copy settings from #1 unit
Connect unit via USB. Copy the files from the Settings
,
Elevations
, and Sports
folders. Copy the
Device.fit
file from the Garmin
folder.
Copy settings to #2 unit
Connect unit via GPS and copy the backup files into the same folders
on it. Put Device.fit
into Garmin
,
Settings.fit
into the Settings
folder,
Elevations.fit
into the Elevations
folder,
and Cycling.fit
into the Sports
folder.
All settings and menu configurations will now be available in #2 unit, saving you lots of time recreating them from scratch. Probably works with all Garmin Edge units (tested on 500 series).
Potrawa z dyni więc spróbowałem zrobić (przepis stąd)
Najpierw trzeba zrobić aż trzy przyprawy
Składniki: 1/2 szklanki mielonego czarnego pieprzu; 1/2 szklanki kminku mielonego (cumin); 1/2 szklanki papryki (łagodnej); 1/4 szklanki mielonej kolendry; 1/4 szklanki mielonych goździków; 4~łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej; 4~łyżeczki mielonego cynamonu; 2~łyżeczki mielonego kardamonu. Wykonanie: zmieszaj i przechowuj w słoiku
Składniki: 2 łyżki nasion kminku; 1 łyżka suszonych płatków róży; 1 łyżka ziaren czarnego pieprzu; 2 łyżeczki suszonego majeranku; 2 łyżeczki suszonej bazylii; 1 łyżeczka suszonej mięty; 1/2 łyżeczki cynamonu; 1 łyżka 7 przypraw; 1 łyżeczka soli. Wykonanie: zmiel w blenerze do średniej granulatury. Przechowuj w lodówce lub w zamkniętym słoiku.
Składniki: Skórka 1 pomarańczy; 1 mała czerwona cebula; 1/2 białej cebuli; 1/4 szklanki świeżej mięty; 1/4 szklanki świeżej pietruszki; 1/4 szklanki świeżej bazylii; 1 łyżka suszonego majeranku; 1 łyżka suszonej mięty; 3 łyżki przypraw KSB; 1 łyżka 7 przypraw; 2 łyżeczki soli; 2 łyżeczki mielonego cynamonu; 1 łyżeczka pieprzu czarnego; 1 łyżeczka białego pieprzu; 1/2 ptasiego oka chili (ostrej papryki); 1 szklanka dobrej pszenicy Wykonanie: Cienko obrać pomarańczę (w miarę możliwości unikając białego miąższu) i dobrze zmiksować w robocie kuchennym na drobną konsystencję. Następnie dodaj cebulę, wszystkie świeże zioła i przyprawy oraz sól i zmieszać. Na koniec dodaj drobny bulgur i wszystko razem zmiksuj. Przechowuj w lodówce.
To mi nie wyszło przyznam Zamiast mieszanki wyszła gliniasta ciapa bo ugotowałem kaszę a wygląda że ma być surowa. O tyle mieszanka jest istotna że aż 1,5 szklanki jest dodawana do nadzienia i spodu.
Składniki: 4 cebule pokrojone w paski; 1/4 szklanki zwykłej oliwy z oliwek; 250 g ugotowanej ciecierzycy, odsączonej; 1 łyżeczka suszonej kolendry; 1/2 łyżeczki kurkumy; 1/2 łyżeczki czarnego pieprzu; 1 łyżeczka mieszanki KSB; 1 łyżeczka 7 przypraw; 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu; 2 łyżki sumaka; 3 łyżki melasy z granatów (do dostania na Allegro na przykład); 100 g grubo zmiażdżonych orzechów włoskich; 1/2 szklanki mieszanki KK; 1/2 łyżki soli
Wykonanie: Cebulę pokrój w cienkie paski. Na szerokiej, głębokiej patelni dodaj 1/4 szklanki oliwy z oliwek i usmaż na złoty kolor (20 minut) mieszając.
Dodaj odsączoną, gotowaną ciecierzycę, suszoną kolendrę, kurkumę, czarny pieprz, 7 przypraw i 1/2 łyżki soli i smaż przez kolejne 10 minut na małym ogniu
Dodaj orzechy włoskie, sumak, melasę z granatów i 1/2 szklanki mieszanki kamouneh. Smaż jeszcze przez kilka minut. Przykryj i odłóż na bok...
Składniki: 1,5 kg dyni obranej na kawałki; 2,5 szklanki delikatnej pszenicy bulgur; 1/2 szklanki posiekanej świeżej kolendry kolendry; 2 łyżki mąki pszennej; 1 szklanka mieszanki KK; 1 łyżka soli; Mała miska oleju roślinnego
Wykonanie: Obierz dynię i pokrój na 2-calowe kawałki. Przełóż do garnka i zalej wodą. Gotuj przez około 45 minut.
Odcedź dynię na durszlaku i przełóż do dużej miski, dodaj kaszę bulgur, mąkę, mieszankę kamouneh, posiekaną kolendrą i łyżką soli.
Zetrzyj wszystkie składniki za pomocą tłuczka do ziemniaków, aż nie będzie dużych grudek dyni.
Rozgrzej piekarnik do 200C
Posmaruj spód szerokiego naczynia do pieczenia niewielką ilością oleju roślinnego, a następnie nałóż 1/2cm warstwę spodu na dno naczynia.
Nałóż warstwę nadzienia i wygładź łyżką.
Nałóż warstwę spodu dyniowej, od czasu do czasu zanurzając dłoń w oleju, aby uniknąć sklejania się i wygładzić górną warstwę
Za pomocą ostrego noża pokrój w kwadraty. Następnie skrop cienką warstwą oleju roślinnego.
Piec przez około 40 minut, aż się zarumieni.
Podawać z zieloną sałatą lub jogurtem i ogórkiem.
Jak dla mnie trochę za dużo pieprzenia się. Bym uprościł: farsz to generalnie cebula+orzechy+ciecierzyca+ i pół szklanki KK. Spód to dynia+kasza+trochę kolendry i szklanka KK.
Problem jest z KK bo jest nietrwałe więc bym przepis zmodyfikował: posiekanie świeże zioła + cebula + kasza + pieprz + cynamon + papryka. Wymieszać, żadnych blenderów... Resztę można sobie darować
KSB i 7S jest w miarę proste (płatki róży można sobie darować)
Upiekłem na papierze żeby się nie pierniczyć z myciem formy później.
Są inne warianty tej potrawy, prostsze z innym nadzieniem.
Pablo Matera 27 lat, do niedawna kapitan reprezentacji Argentyny w rugby. W 2012 roku miał 18 lat, pstro w głowie i pisał głupoty nt Murzynów i Boliwijczyków (wygląda że Argentyńczycy nie lubią Boliwijczyków BTW.) Niedawno ktoś odkopał jego wpisy z Twittera sprzed 9 lat. Jest afera (google: Pablo+Matera+racist)... Na razie nie jest już kapitanem, pewnie za chwile w ogóle go nie będzie... UAR czyli związek Rugby w Argentynie się tłumaczy i przeprasza, czyli stara rewolucyjna procedura została wdrożona: samokrytyka a potem i tak w piach...
Wygląda, że już niedługo standardową procedurą przy angażu zawodnika (ogólnie pracownika, bo czemu tylko ma dotyczyć sportowców) będzie staranna weryfikacja jego śladu w Internecie, powiedzmy od ukończenia 7 roku życia. Coś jak RuSHA (Główny Urząd Rasy i Osadnictwa SS) w 3 Rzeszy, tyle, że nie będą badać krwi, ale myśli delikwenta... Ustalą, że na przykład wieku 12 lat coś tam skrobnął nieprawomyślnego w temacie trans -- no niestety kontraktu z panem nie możemy podpisać... Sam pan rozumie że jest to w takiej sytuacji absolutnie niemożliwe...